Czerwone i czarne. Literacki blog Margoty Kott

Czerwone i czarne. Literacki blog Margoty Kott

Opowiem Wam, jak zginął.

piątek, 6 grudnia 2019

Gęstnieje wokół nas mrok



Gęstnieje wokół nas mrok. Płomyczek życia dogasa. On to czuje, a ja to wiem. Nie chce już niczego, jedynie mojej obecności. Żadnych pytań o sens życia, o Boga. Nic. Jest i we mnie ta część dzikości, głęboko ukryta pod grubą zbroją człowieczeństwa. Pierwotna. Zakorzeniona.
Naprawdę myślisz, że znasz zapach śmierci? To nie litery na okładce słynnego kryminału Simona Becketta. Nic abstrakcyjnego. To zapach śmiertelnie zaburzonej fizjologii, niepewności i strachu. Nieuchronna część natury wszystkiego, co żyje.
W bólach się rodzimy i w bólach umieramy…
To doświadczenie z gatunku KRAŃCOWYCH. W tych dniach nie ma mnie dla świata. Jestem tylko dla niego. To nasz czas.
Przyjaciel. Teruś. Mój Pies. Umiera…


o grudnia 06, 2019
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety: Filozoficznie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

O mnie

Moje zdjęcie
Czerwone i czarne. Literacki blog Margoty Kott
Piszę, czytam, recenzuję, bloguję. Kolor czerwony kojarzy się z kryminałem, czarny z thrillerem, moimi ulubionymi gatunkami literackimi. Czerwone i czarne. Kochankowie i mordercy. Miłość i śmierć. Kolor czerwony to krew, miłość i seks. Czarny to śmierć, smutek i nicość. Czerwony i czarny to barwy nasycone granicznymi emocjami. Jestem niezrzeszoną indywidualistką. Nie cierpię przeciętności, organicznie się nią brzydzę. Mój świat tworzą książki, zwierzęta i ludzie. Mam trzy koty - rudego kocura Agenta Miauera, szaruszkę Księżniczkę Daisy i czarnulkę Misię. Maluję swe książki pędzlem słów, maczanym w gęstej farbie wyobraźni. Zżywam się ze swoimi bohaterami. Płaczę wraz z nimi, śmieję się i umieram. Nie opisuję ich, JESTEM NIMI, pisząc książkę i długo, długo potem… Przeciętne uczucia nudzą mnie, zarówno jako czytelniczkę jak i pisarkę. W grę wchodzą tylko skrajne emocje!!!
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • stycznia 2025 (2)
  • maja 2024 (2)
  • lipca 2023 (1)
  • listopada 2022 (1)
  • stycznia 2022 (1)
  • czerwca 2021 (1)
  • maja 2021 (1)
  • kwietnia 2021 (3)
  • grudnia 2020 (1)
  • października 2020 (5)
  • września 2020 (2)
  • sierpnia 2020 (2)
  • lipca 2020 (2)
  • kwietnia 2020 (1)
  • stycznia 2020 (1)
  • grudnia 2019 (3)
  • listopada 2019 (2)
  • października 2019 (4)
  • marca 2019 (1)
  • lutego 2019 (5)

Etykiety

  • Cytaty
  • Filozoficznie
  • Literatka
  • Recenzje
  • świątecznie
  • z życia wzięte

Zgłoś nadużycie

Szukaj na tym blogu

Motyw Prosty. Autor obrazów motywu: sbayram. Obsługiwane przez usługę Blogger.